Ludzik MyslalemZe
...
... to zbiór rzeczy, w które wierzyliśmy jak byliśmy mali. Niektóre rzeczy, nawet najbardziej dziwne, są wspólne dla wielu z nas. Inne są tak fantazyjne, że chciałoby się znów móc być dzieckiem i myśleć w taki sposób 😄 MyslalemZe.pl zbiera takie właśnie perełki.
twarz
#671 
kategoria: Transport

...jak byłem mały to na Ikarusa (autobus) mówiłem "Osiołek"... i nie mam pojęcia czemu.

autor: Szuwar | data dodania 25 października 2007
Oceń: 63%
#766 
kategoria: Języki

Mama powiedziała mi, że "made in China" oznacza, że coś zostało wyprodukowane w Chinach. Chciałam pochwalić się wiedzą i umiejętnością analizy i widząc napis na pudełku, krzyknęłam: "Mamo, a te kredki są zrobione w Polandzie!". Było mi bardzo wstyd, gdy dowiedziałam się smutnej prawdy.

autor: annagie | data dodania 25 października 2007
Oceń: 80%
twarz
twarz
#680 
kategoria: Religia

Jak bylem mały to myślałem, że papież to człowiek, który zajmuje się wyrobem papieru toaletowego.

autor: Anonim | data dodania 25 października 2007
Oceń: 84%
#681 
kategoria: Religia

Myślałem, że gdy ksiądz chodzi zbierać "na tackę" po kościele, to mówi "zakład cicho!!!" Potem mi mama wytłumaczyła, że chodzi o "Bóg zapłać".

autor: Shaggee | data dodania 25 października 2007
Oceń: 81%
twarz
twarz
#682 
kategoria: Religia

Do pierwszej komunii zawsze myślałem, słyszałem i mówiłem "Przeto błagam Najświętszą Maryję, zawsze CIĘ WIDZĘ, wszystkich Aniołów i Świętych...", gdyż nikt mi nie wytłumaczył co to jest dziewica.

autor: Anonim | data dodania 25 października 2007
Oceń: 82%
#716 
kategoria: Religia

Ja bardzo długo myślałam ,że w modlitwie "Zdrowaś Mario" mówi się: "I błogosławiony owot żywota Twojego". Nie wiedziałam co to ten owot, ale do modlitwy pasowało. Takie doniosłe słowo.

autor: Naoko | data dodania 25 października 2007
Oceń: 71%
twarz
twarz
#724 
kategoria: Religia

Jak byłem mały, to myślałem, że ta tacka którą trzymają ministranci, to tak naprawdę bardzo ostry nóż. Służyła oczywiście po to, żeby trzymać wiernych na dystans, w razie gdyby za bardzo pchali się przyjmując Komunię Św.

autor: MoNo | data dodania 25 października 2007
Oceń: 81%
#756 
kategoria: Religia

Jak byłem mały, za każdym razem jak widziałem na ścianie wiszący obraz (w pokoju, w kościele, u rodziny, w klasie na religii) myślałem, że ta postać w białym ubraniu na niebieskim tle, to fotka samego Boga. Dopiero później ktoś mi powiedział, że Papież to nie Bóg.

autor: shn | data dodania 25 października 2007
Oceń: 80%
twarz
twarz
#674 
kategoria: Mikołaj

Jak byłem mały, myślałem ze św. Mikołaj aka Gwiazdor to straszny demon, który straszy dzieci. W ogóle to myślałem, że jest ich cała armia - Armia Demonów! Najbardziej bałem się tej przeraźliwej maski. Święta to był najgorszy okres w roku. Najgorzej było kiedy przychodził do przedszkola, a później do podstawówki. Do dzisiaj ciarki mnie przechodzą jak przypominam sobie te traumatyczne przeżycia. Wszystkie dzieciaki latały na przerwie po korytarzu, a ja zamykałem się w klasie i przerażony czekałem, aż ten horror się skończy. Armageddon zaczynał się kiedy przychodziło samo Boże Narodzenie i Wigilia. Zdarzały się przypadki, że nawet mdlałem, kiedy przychodził ten demon! Bałem się wychodzić na ulicę, żeby czasem nie spotkać go w mieście. Myślałem, że mnie porwie i zje. Do dzisiaj wspominam to jako największy koszmar mojego dzieciństwa.

autor: Jajec | data dodania 25 października 2007
Oceń: 84%
#700 
kategoria: Mikołaj

Kiedy byłam mała, zawsze kiedy nadchodziła zima, myślałam, że Mikołaj obserwuje mnie przez okno, żeby sprawdzić czy zasługuję na prezent...

autor: ja | data dodania 25 października 2007
Oceń: 74%
twarz