Ludzik MyslalemZe
...
... to zbiór rzeczy, w które wierzyliśmy jak byliśmy mali. Niektóre rzeczy, nawet najbardziej dziwne, są wspólne dla wielu z nas. Inne są tak fantazyjne, że chciałoby się znów móc być dzieckiem i myśleć w taki sposób 😄 MyslalemZe.pl zbiera takie właśnie perełki.
twarz
#448 
kategoria: Religia

Gdy byłem mały i chodziłem do Kościoła, myślałem, że jak ktoś przyjmie komunię, ale będzie miał grzech na sumieniu, to zacznie pluć krwią i po to właśnie była ta tacka trzymana przez ministranta.

autor: s1ntex | data dodania 25 września 2007
Oceń: 86%
#341 
kategoria: Zwierzęta

Jak byłam mała, dostałam od mamy małą gumową figurkę zająca.

Zając miał zabawne długie sterczące do góry uszy i stał dumnie na dwóch "nogach" z założonymi "rękami". Od tego momentu byłam przekonana że zające właśnie tak wyglądają.

Często jeździłam z rodzicami do babci, a że droga biegła między drzewami, zawsze intensywnie wypatrywałam dokładnie tak wyglądającego zająca. Myślałam sobie: jak go zobaczę to na pewno mi pomacha. Każda podróż była taka ekscytująca.

Pamiętam moje rozczarowanie, gdy dowiedziałam się jak naprawdę wygląda zając.

No i wtedy przestał być już dla mnie taki interesujący.

autor: Daria | data dodania 24 września 2007
Oceń: 68%
twarz
twarz
#331 
kategoria: Dziwne

Jak byłem mały, to myślałem że ktoś ciągle gasi światło palące się w mym bloku na klatce schodowej. Ja je zapalałem, a po kilku minutach ktoś je wyłączał. Biegałem z góry na dół po klatce schodowej czteropiętrowego bloku, by zobaczyć kto te światło ciągle gasi...

Dopiero po kilku dniach moja mama mi wytłumaczyła, że wyłącza sie ono automatycznie.

autor: irek28 | data dodania 24 września 2007
Oceń: 79%
#345 
kategoria: Telewizja

Jak byłem mały, to myślałem, że daną rolę w filmie gra zawsze ten sam człowiek. Również, gdy jest to np. film biograficzny i widzimy bohatera zarówno jako dziecko, dorosłego i staruszka.

Zawsze podziwiałem aktorów i ekipę filmową, że poświęcają kilkadziesiąt lat na nagranie jednego filmu.

Zrozumiałem, że coś jest nie tak, gdy zauważyłem, że sceny z dzieciństwa czasem nie są czarno-białe, a powinny być, bo wtedy jeszcze nie było kolorowych filmów...

autor: jasisz | data dodania 24 września 2007
Oceń: 83%
twarz
twarz
#354 
kategoria: Telewizja

Jak byłem mały, to byłem przekonany i nawet się kłóciłem z kolegami na podwórku, że rolę Johna Rambo gra on sam i w ogóle jest to film biograficzny.

autor: shugar | data dodania 24 września 2007
Oceń: 78%
#346 
kategoria: Jedzenie

Jak byłem mały, to mama podawała mi jajko "na miękko" w podstawce w kształcie koguta. Do osiemnastego roku życia myślałem, że jajka na miękko nazywają się "jajka w koguciku".

autor: Tomcio | data dodania 24 września 2007
Oceń: 85%
twarz
twarz
#347 
kategoria: Jedzenie

Jak byłam mała (i trochę starsza też...), to myślałam, że rodzynki to taki rodzaj owoców.

autor: crazy_mary | data dodania 24 września 2007
Oceń: 81%
#348 
kategoria: Jedzenie

Jak byłam mała, to myślałam, że jak najem się pestek z jabłka to z brzucha wyrośnie mi jabłonka. Czasami nadal tak myslę(sic!)

autor: Basic | data dodania 24 września 2007
Oceń: 79%
twarz
twarz
#397 
kategoria: Jedzenie

Myślałem, że jak zjem czarny zalążek nasiona z banana, to się zamienię w małpkę.

autor: Terefere | data dodania 24 września 2007
Oceń: 65%
#399 
kategoria: Transport

Myślałem, że kierowca samochodu, aby zwiększyc prędkość, musi szybko kręcić kierownicą w lewo i prawo.

autor: Terefere | data dodania 24 września 2007
Oceń: 82%
twarz