Ludzik MyslalemZe
...
... to zbiór rzeczy, w które wierzyliśmy jak byliśmy mali. Niektóre rzeczy, nawet najbardziej dziwne, są wspólne dla wielu z nas. Inne są tak fantazyjne, że chciałoby się znów móc być dzieckiem i myśleć w taki sposób 😄 MyslalemZe.pl zbiera takie właśnie perełki.
twarz
#857 
kategoria: Religia

Jak byłam mała, pamiętam, że poszłam z babcią do kościoła. Mszę prowadził znajomy ksiądz. Miałam wtedy ze 4 lata i kiedy podnosił monstrancję, ja zaczęłam na cały głos śpiewać "sto lat, sto lat". Ksiądz musiał na chwilę przerwać, bo wewnątrz zanosił się od śmiechu.

autor: aniake | data dodania 28 października 2007
Oceń: 85%
#853 
kategoria: Języki

Kiedyś odrabiałem lekcje z polskiego. Była to jedna z pierwszych klas podstawówki. Mama zapytała się mnie o właśnie napisane słowo. Dlaczego "królik" pisze się przez "ó". Powiedziałem, że dlatego bo wymienia się na "zając".

autor: Szymo | data dodania 28 października 2007
Oceń: 79%
twarz
twarz
#855 
kategoria: Imiona

Gdy byłem mały, jak spotykałem swojego imiennika, to myślałem, że w jego wieku będę wyglądał kropla w kroplę tak jak on. A ci młodsi imiennicy w moim wieku bedą wyglądać tak jak ja.

autor: Szymo | data dodania 28 października 2007
Oceń: 76%
#873 
kategoria: Dziwne

Jak byłam mała i nie chciałam wyjść z wanny, to rodzice mnie strszyli, że jak nie wyjdę, to się rozpuszczę i faktycznie, jak siedziałm długo, to zaczęła mi się marszczyć i jaśnieć skóra. Strrraszne...

autor: pati_luna | data dodania 28 października 2007
Oceń: 73%
twarz
twarz
#851 
kategoria: Pieniądze

Gdy byłem mały, mama mi powiedziała, że pieniądze mają większą i mniejszą wartość. Potem zawsze jak dostałem jakieś pieniądze, siedziałem i porównywałem, który jest "większy". Logiczne, nie?

autor: Szymo | data dodania 28 października 2007
Oceń: 66%
#866 
kategoria: Dorośli

Jak byłam mała, byłam święcie przekonana, że mężczyzna, gdy chce się ożenić udaje się do takiego specjalnego budynku, w którym w długim holu, jak w muzeum, pod ścianami na podestach stoją ubrane w ślubne suknie kobiety, a on wybiera tę, która najbardziej mu się podoba.

autor: śliwka | data dodania 28 października 2007
Oceń: 80%
twarz
twarz
#877 
kategoria: Stwory

W dzieciństwie panicznie bałem się wilka kosmatego. "Zwykły" wilk nie robił na mnie żadnego wrażenia, natomiast kosmaty wyzwalał bezkresne pokłady strachu. Moja przypadłość była skutecznie wykorzystywana przez rodziców.

autor: wojtuś | data dodania 28 października 2007
Oceń: 70%
#869 
kategoria: Języki

Jak byłam mała to myślałam że duże "E" piszę sie dodają nieskończenie wiele kresek do środka "E"

autor: Arliannka | data dodania 28 października 2007
Oceń: 56%
twarz
twarz
#849 
kategoria: Słowotwory

Jak byłam mała, zastanawiałam się, co oznacza napis "Żywią i bronią" na ówczesnym banknocie 500-złotowym. Bo przecież wiedziałam, co to jest broń, ale ta ŻYWIA to co to takiego?

autor: kamma | data dodania 28 października 2007
Oceń: 75%
#868 
kategoria: Seks

Gdy byłem mały, to myślałem, że dzieci robi się skacząc po łóżku.

autor: pabs | data dodania 28 października 2007
Oceń: 84%
twarz