Ludzik MyslalemZe
...
... to zbiór rzeczy, w które wierzyliśmy jak byliśmy mali. Niektóre rzeczy, nawet najbardziej dziwne, są wspólne dla wielu z nas. Inne są tak fantazyjne, że chciałoby się znów móc być dzieckiem i myśleć w taki sposób 😄 MyslalemZe.pl zbiera takie właśnie perełki.
twarz
#39 
kategoria: Szkoła

Jak słyszałem określenie 'kartezjański układ współrzędnych' to myślałem, że jest takie plemię jak Kartezjanie, którzy siedzą gdzieś w dżungli i wymyślają takie rzeczy.

autor: Mikołaj | data dodania 22 września 2007
Oceń: 80%
#100 
kategoria: Dziwne

Jak byłem mały, to myślałem, że jestem normalny.

autor: Elw | data dodania 22 września 2007
Oceń: 51%
twarz
twarz
#160 
kategoria: Komputery

Jak byłem mały, to myślałem, że jak wygram na mojej konsoli-tv, to wydrukują sie pieniądze, jednak kiedyś w końcu wygrałem i musiałem uświadomić sobie smutną prawdę.

autor: nervous | data dodania 22 września 2007
Oceń: 78%
#151 
kategoria: Kobiety

A ja jak byłem mały, zakochałem się w lalce barbie mojej siostry.

autor: nomday | data dodania 22 września 2007
Oceń: 76%
twarz
twarz
#68 
kategoria: Transport

Kiedy byłem mały myślałem, że znaki ograniczeń prędkości pokazują jak daleko jeszcze do domu :)

autor: herclis | data dodania 22 września 2007
Oceń: 86%
#172 
kategoria: Natura

Jak byłem mały, to myślałem, że paznokcie są plastikowe.

autor: tOMky | data dodania 22 września 2007
Oceń: 79%
twarz
twarz
#58 
kategoria: Medycyna

...gdy pierwszy raz usłyszałem słowo 'biegunka' pomysłalem, że to jakaś choroba, której się dostaje na biegunie.

autor: janek | data dodania 22 września 2007
Oceń: 86%
#74 
kategoria: Geografia

Jak byłem mały, to myślałem, że mapy, które nie są niebiesko/zielono/żółto/czerwone to mapy innych planet.

autor: maluszek | data dodania 22 września 2007
Oceń: 77%
twarz
twarz
#78 
kategoria: Dziwne

Jak byłem mały, myślałem, że od urodzenia "ciągnie" się za mną niewidzialny sznur, przywiązany z jednej strony do mojego domu, a z drugiej do mnie. Za każdym razem gdy przechodziłem pod zjeżdżalnią albo drabinkami na placu zabaw to musiałem wrócić tą samą drogą, by ten sznur się nie zaplątał. Tak samo jak zjeżdżałem windą, to później nie mogłem wejść po schodach tylko musiałem tą windą wjechać z powrotem. A to wszystko po to, żeby moje życie nie było poplątane...

autor: Krzyś | data dodania 22 września 2007
Oceń: 86%
#83 
kategoria: Dziwne

... hejnał z wieży kościoła mariackiego grają tylko o 12. Podczas wizyty u rodziny w Nowej Hucie prawie się popłakałem, bo była 11.30 a mama jeszcze piła kawę. Na szczęście wujek załatwił, że zagrali z godzinnym opóźnieniem. Specjalnie dla mnie!!!

autor: Origami | data dodania 22 września 2007
Oceń: 85%
twarz