...kolędę "Lulajże Jezuniu" śpiewa Maryja, by jej dziecko się wysikało.
autor: Anonim |Jak byłam mała, moja mama udawała czasem głos kaczora Donalda. Byłam święcie przekonana, że ten kaczor to naprawdę mieszka w jej gardle, ma tam łóżko, duży budzik, a krtań służy mu jako wieszak na ciuchy...
autor: mercedes |Jak byłem mały, myślałem, że jak taka duża mucha będzie mi siedziała na ręce dłużej niż 5 sekund, to umrę o_O
autor: Krzyś |Jako miejskie dziecko, wychowane w bloku z widokiem na elektorciepłownię Siekierki, myślałam, że chmury tworzą się z dymu z kominów tejże...
autor: helenka |Jak byłem mały, myślałem, że każda osoba, która w tym samym czasie kicha czy ziewa, ma tak samo na imię. Do czasu kiedy ziewała ze mną jakaś dziewczyna i stwierdziłem, że ona nie możne nazywać się Wojtek.
autor: wojtek |Jak byłem mały, nie rozumiałem czemu auta się nie zderzają ze sobą, przecież jadą na wprost siebie.
autor: romek |Jak byłem mały, myślałem ze każda miejscowość ma oddzielną stolicę.
autor: Anonim |Jak byłam mała, to myślałam, że "Renault" i "Reno" to dwie różne marki samochodów...
autor: nia |Miałam 8 lat i myślałam, że jeśli będę sie bardzo gorliwie modlić do Matki Boskiej, to ona przemieni mnie w geparda. Całą mszę modliłam się tak żarliwie i oczekiwałam owej nocy kiedy na zawsze stanę sie gepardem. Myślicie, że poskutkowało?
autor: biumbium |Dostałem kolejkę na święta, niestety zasilacz nie wyrabiał i kolejka stawała. Święcie myślałem, że Gwiazdor patrzy zza balkonu i zatrzymuje kolejkę jak za długo się bawię.
autor: sky_ |